Znamy nominowanych do Nagrody Kapuścińskiego. Czarne triumfuje

reportazeAż 7 z 10 pozycji, nominowanych do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki 2012 roku, wydało Wydawnictwo Czarne. To było do przewidzenia, że będą dominować, ale mimo wszystko ta liczba robi wrażenie. W finałowej dziesiątce znalazło się jeszcze W.A.B., Znak i – co ciekawe – Wydawnictwo Naukowe PWN.

Zaintrygowała mnie zresztą ich pozycja. Jurorzy docenili książkę Dobra krew. W krainie reniferów, bogów i ludzi Magdaleny Skopek. To relacja z wyprawy na Jamał, półwysep położony w dalekiej Rosji. Co ciekawe, podróż do syberyjskiej tundry opisała miłośniczka fotografii i… doktor fizyki. Połączenie intrygujące, jej spojrzenie na Rosję na pewno nie będzie sztampowe. Przeczytam, zobaczę, bo książkę dopisuję do swojej listy.

Sezon maczet i Bolało jeszcze bardziej mam, stoją na półce i czekają na swoją kolej. Rwandą jestem chwilowo zmęczona, przeczytałam już kilka książek o ludobójstwie, Tochmana rozkładałam na części pierwsze przy pracy nad magisterką, więc muszę trochę odpocząć psychicznie. Tematy afrykańskie są ciężkie i nawet mnie wprawiają w kiepski nastrój. Wyróżnienie Ostałowskiej jest oczywiste. Nie zdążyłam po nią sięgnąć przed nominacjami, jak tylko uporam się z Butcherem, od razu to zrobię.

Cieszę się także, że doceniono Thubrona. Zupełnie mnie to nie dziwi – to pisarz fenomenalny, liryczny, nastrojowy, pięknym językiem opowiadający o swoich podróżach. Niesłychanie oczytany. Przekazuje czytelnikowi tony informacji i robi to z wdziękiem i lekkością. Uwielbiam jego książki!

Wypalanie traw Jagielskiego to dziwna rzecz. Pierwszą połowę książki chłonęłam, mając wrażenie, że czytam dobrą powieść. Później już było trochę gorzej, ale mimo wszystko oceniam tę pozycję pozytywnie. Nie wiem jednak, czy to jest reportaż. Nie przekonują mnie jego wyjaśnienia, dotyczące fikcji, zaburza mi to obraz całości. Ale rozumiem nominację.

O Ameksyce i Z nowego wspaniałego świata nie powiem nic, bo tematyka mnie zniechęciła. Do Dziewięciu żywotów jakoś nie mogę podejść. Indie mnie męczą. Są absorbujące, przeludnione i duszne. Przeczytam natomiast Reportaże z Rosji Miecika.

Dziwię się tylko, że na tej liście nie ma Pogromcy wilków. Cieniutka to książeczka, ale piękna i nastrojowa. Szkoda że jej tutaj zabrakło.

A oto uporządkowana lista nominowanych książek:

1. William Dalrymple, Dziewięć żywotów. Na tropie świętości we współczesnych Indiach – Wydawnictwo Czarne

2. Jean Hatzfeld , Sezon maczet – Wydawnictwo Czarne

3. Wojciech Jagielski, Wypalanie traw – Wydawnictwo Znak

4. Igor T. Miecik, 14:57 do Czyty. Reportaże z Rosji – Wydawnictwo Czarne

5. Lidia Ostałowska, Bolało jeszcze bardziej – Wydawnictwo Czarne

6. Magdalena Skopek , Dobra krew. W krainie reniferów, bogów i ludzi – Wydawnictwo Naukowe PWN

7. Colin Thubron, Utracone serce Azji – Wydawnictwo Czarne

8. Ed Vulliamy, Ameksyka. Wojna wzdłuż granicy – Wydawnictwo Czarne

9. Günter Wallraff, Z nowego wspaniałego świata – Wydawnictwo Czarne

10. Mariusz Zawadzki, Nowy wspaniały Irak – Wydawnictwo W.A.B