„Przeżyć. Moja tragedia na Nanga Parbat” Elisabeth Revol. Poruszająca opowieść niezwykłej kobiety

Fot. Łukasz Stańczyk

„Przeżyć. Moja tragedia na Nanga Parbat” Elisabeth Revol to poruszająca opowieść o tragicznej wyprawie na Nagą Górę. W styczniu 2018 roku Francuzka po raz kolejny próbowała zdobyć szczyt Nagiej Góry razem z Tomkiem Mackiewiczem. Niestety, wydarzenia przybrały fatalny obrót, wspinacze znaleźli się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, a akcji ratunkowej przyglądał się na żywo cały świat. Tomek pozostał na Nandze już na zawsze. Opowieść Revol to próba poradzenia sobie z traumą po tej sytuacji.

W styczniu 2018 roku oczy całego świata były zwrócone na Nanga Parbat. To tam trwała dramatyczna walka o życie dwójki himalaistów, którzy próbowali zdobyć szczyt Nagiej Góry. Dla Elisabeth Revol była to czwarta próba, dla Tomka Mackiewicza – siódma.

Czytaj: 14 książek o polskich himalaistach, które trzeba znać

Niestety, wydarzenia potoczyły się w nieprzewidziany sposób. Polski himalaista stracił wzrok i zapadł na chorobę wysokościową. Z każdym kolejnym krokiem tracił siły i nie mógł schodzić samodzielnie. Eli i Tomek utknęli na górze. Internauci wpłacali pieniądze na akcję ratunkową, ambasady polska i francuska próbowały uruchomić helikoptery ratunkowe, polscy himalaiści przetransportowywali się z bazy pod K2, by udzielić pomocy wspinaczom. Ale prawdziwa walka trwała tam na górze. Elisabeth robiła wszystko, co w jej mocy, by uratować polskiego kolegę. Nie udało się. Książka jest zapisem przerażającej walki, jaką Francuzka toczyła z naturą – i z samą sobą.

Fot. Łukasz Stańczyk

Dawno nie czytałam tak poruszającej opowieści.  Być może dlatego że to historia drobnej kobiety, która pokazała, że siła nie tkwi w mięśniach, ale w harcie ducha. Elisabeth wykazała się niezłomną siłę woli, sprowadzając na dół dwa razy większego od siebie kolegę. Walczyła o każdy jego krok, rozgrzewała mu dłonie, aplikowała lekarstwa, dodawała otuchy. Zrobiła wszystko, co mogła w tej sytuacji, by ocalić mu życie. Ale wróżka Fairy na zawsze przyciągnęła go na Nagą Górę.

Czytaj: 10 najlepszych polskich książek o górach, które musisz poznać

Nie jest to literatura najwyższych lotów, ale też nie taka jej rola. „Przeżyć” miało pomóc Elisabeth poradzić sobie z traumą po śmierci Tomka Mackiewicza. Z tego powodu Francuzka niczego nie ukrywa, szczerze opowiada o błędach, które doprowadziły do tragedii. Bo śmierć Tomka nastąpiła wskutek szeregu fatalnych decyzji, które podjęli himalaiści. I Revol ma tego świadomość.

Być może właśnie dlatego tę książkę się połyka. Francuzka jest szczera i trafia do serca czytelnika. Przyznaje, że nie wie, dlaczego mimo późnej pory nie zdecydowali się na odwrót tylko na atak szczytowy. Nie rozumie, jak mogła nie zauważyć, że Tomek jest w naprawdę złym stanie. Nie wie również, czemu po raz kolejny wrócili na Nagą Górę, mimo że ta już tyle razy pokazała im jak bardzo jest nieprzystępna. Autorka nie tylko jednak pyta, ale szuka również odpowiedzi na te pytania. I częściowo je znajduje.

Opowieść Elisabeth Revol to opowieść o pasji, która może przesłonić całe życie. To też opowieść o tym, jak funkcjonuje organizm osoby uzależnionej – bo od gór i adrenaliny również można się uzależnić. I o tym, jak bardzo boli, gdy jest się świadkiem śmierci bliskiej osoby, której w żaden sposób nie można pomóc.

Elisabeth Revol, Przeżyć. Moja tragedia na Nanga Parbat

Wydawnictwo Agora, 2020

Czytaj: „Wszystko za Everest” Jona Krakauera. Książka, która emocjonalnie rozedrze Cię na strzępy