Po sierpniowym premierowym szale, we wrześniu będziemy mogli trochę odpocząć. Co nie znaczy, że nie będzie co czytać 😉 Premiery września budzą apetyt. Wydawnictwa przygotowały 6 ciekawych tytułów, po które warto sięgnąć w ciepłe, wrześniowe wieczory.
Mój sierpień bezapelacyjnie wygrał Filip Springer. Jego 13 pięter narobiło sporo zamieszania w naszym domu! Już dawno nie poświęciliśmy tyle uwagi żadnej książce. Wertowaliśmy ją, zażarcie dyskutowaliśmy, komentowaliśmy po nocach i opowiadaliśmy o niej znajomym. Niektórych nawet namówiliśmy do zakupu 😉
Po Springerze czuję się wypalona reportażowo. Ta książka jednak dużo mnie kosztowała. Sporo emocji (włączając w to te, że nie uda mi się jej kupić i przeczytać przed wywiadem z autorem), niemało czasu, masę przemyśleń i zatrzęsienie słów. Ale jest już za mną i czas sięgać po kolejne lektury, zwłaszcza że wrzesień również zapowiada się ciekawie. No to do dzieła, obejrzyjmy je dokładnie i sprawdźmy, co tam im w kartkach piszczy.
- Włodzimierz Nowak, Obwód głowy
Reportaże Włodzimierza Nowaka są już klasyką. Martin Pollack twierdzi nawet, że powinny być włączone w poczet lektur szkolnych, gdyż świetnie tłumaczą meandry skomplikowanych relacji polsko-niemieckich i status Ziem Odzyskanych. Dowody na Istnienie, zgodnie ze swoją filozofią, postanowiły przypomnieć tę książkę czytelnikom, dodając do niej wstęp. Obwód głowy poprzez historie pojedynczych ludzkich losów opowiada o polsko-niemieckim pograniczu, przypominając, jakie było kiedyś i pokazując, jakie jest dziś. Magdalena Grzebałkowska z pewnością znała tę lekturę, widać kilka podobieństw.
Wydawnictwo Dowody na Istnienie
Data premiery: 4 września 2015
- Katarzyna Surmiak-Domańska, Ku Klux Klan. Tu mieszka miłość
Reporterka w białym kapturze stoi pod płonącym krzyżem. Po co? Żeby zrozumieć, dlaczego ten krzyż płonie i co widzą w nim towarzyszący jej ludzie. Katarzyna Surmiak-Domańska rozmawia z Wielkimi Magami, Smokami i Klegagle’ami, próbując dociec, jak dziś toczy się życie członków Ku Klux Klanu. Organizacji, o której Amerykanie nie chcą słyszeć, a która mimo tego ma się całkiem dobrze. Nie szkoli już ekstremistów i nie organizuje zamachów, ale jak pisze wydawnictwo, cierpliwie indoktrynuje kolejne pokolenia, dbając by jej członkowie trzymali się z daleka od obcych wpływów kulturowych. Ciekawy temat, z pewnością się z nim zapoznam.
Wydawnictwo Czarne
Data premiery: 9 września 2015
- Alfred de Montesquiou, Umma. Reporter na Bliskim Wschodzie
A to z kolei książka odważna, której opis również brzmi interesująco. Autor, jeden z najbardziej znanych francuskich reporterów, przybliża czytelnikowi Ummę, czyli społeczność krajów muzułmańskich, chcąc go oswoić ze światem, który staje się coraz większą częścią naszej codzienności. Książka ma być odpowiedzią na szerzącą się na Zachodzie islamofobię. Ma pokazać, jak piękna i jak złożona jest ta kultura, której wszyscy się tak boimy. Fobie i lęki zawsze będą silniejsze od głosów rozsądku, zatem krok ryzykowny, aczkolwiek z pewnością potrzebny.
W.A.B Grupa Wydawnicza Foksal
Data premiery: 9 września 2015
- Eric Lichtblau, Sąsiedzi naziści. Jak Ameryka stała się bezpiecznym schronieniem dla ludzi Hitlera
Ta książka nie jest reportażem literackim, ale włączam ją do premier, bo choć wydawnictwo promuje ją jako „połączenie dramatu prawniczego (?) z powieścią szpiegowską, opartą na prawdziwych wydarzeniach”, to po prostu kawał literatury faktu. Autor, laureat Pulitzera i reporter „New York Timesa”, ujawnia mroczne karty w historii Stanów Zjednoczonych. Po II wojnie światowej USA zwerbowało wielu nazistowskich zbrodniarzy (inżynierów, lekarzy, szpiegów), zapewniło ochronę i wykorzystało do własnych celów. Niektórzy wiedli spokojne życie w Nowym Świecie, jak gdyby wojny nigdy nie było i jak gdyby ich ręce nie splamiły się krwią tysięcy ludzkich istnień. Inni współtworzyli amerykański program kosmiczny lub szpiegowali na rzecz Stanów. Może to być mocna książka, w sam raz na chłodniejsze wieczory (o ile takie przyjdą 😉
Wydawnictwo Literackie,
Premiera: 10 września 2015
- John Krakauler, Wszystko za Everest
Alpinizm od kilku lat nie znika z mediów. Wszystko za sprawą śmiertelnych wypadków, które niestety dziesiątkują szeregi himalaistów. Nie jest to nic nowego – wypadki w górach się zdarzały, odkąd tylko człowiek zaczął w nich szukać spokoju duchowego. I będą się zdarzały, tego możemy być pewni. Zwłaszcza że dziś wysokie góry stały się łatwo dostępne, tak jak wszystkie pozostałe skrawki Ziemi. Wystarczy mieć trochę pieniędzy, nabyć kilka gadżetów, parę drogich ubrań i można wynająć przewodnika, i bez przygotowania zdobywać pięciotysięczniki. Ale o tym traktują inne książki. Wszystko za Everest to historia tragicznej wyprawy na Czomolungmę sprzed 19 lat, która pochłonęła kilka ofiar i wywołała w środowisku dyskusję na temat postaw himalaistów. Krakauler, nazywany najlepszym pisarzem wśród alpinistów, był członkiem tej wyprawy i jako jedyny ze swojej grupy, przeżył. Uwielbiam góry i uwielbiam książki o górach, więc na pewno przeczytam.
Wydawnictwo Czarne,
Premiera: 23 września 2015
- Petr Merka, Jestem egzaltowaną lentilką
To książka, o której Julianna Jonek mówiła, że powinna być dozwolona od 21 lat 😉 Kolejny tytuł z czeskiej serii Dowodów na Istnienie, który ciężko w ogóle jakkolwiek zaklasyfikować. Wydawnictwo sygnuje ją jako pornograficzną krytykę społeczną i pozostanę przy tym określeniu, nie chcąc wkraczać w nieznane mi tereny. Podobno świetna, podobno narobi szumu. Zobaczymy!
Wydawnictwo Dowody na Istnienie
Data premiery: wrzesień 2015 (brak dokładnej daty)
