Sprawdźcie, kto wygrał książkę „Czarnobyl. Spowiedź reportera” legendarnego Igora Kostina, ukraińskiego fotografa, który 26 kwietnia 1986 roku przeleciał helikopterem nad reaktorem w Czarnobylu.
Igor Kostin to ukraiński dziennikarz i fotograf, którego zdjęcia przeszły do historii. Tuż po wypadku elektrowni w Czarnobylu Kostin wybrał się na miejsce katastrofy. Zdecydował się przelecieć helikopterem nad zniszczonym reaktorem.
Niestety, promieniowanie zniszczyło jego film, zdjęcia przepadły, a on sam przyjął ogromne dawki promieniotwórczych substancji. Ocalała tylko jedna fotografia, która stała się symbolem. Ale w albumie znajduje się więcej zdjęć, bo Igor Kostin wracał na miejsce katastrofy i dokumentował pracę likwidatorów.
Czytaj: 5 książek o Czarnobylu, po które warto sięgnąć
Rozwiązanie konkursu
Książka wędruje do Bartka M. za komentarz: „Wielu pisało o ZSRR wiele. Rodzime podwórko podsuwa na myśl niepokonane „Imperium” Ryszarda Kapuścińskiego. Fragmenty o Workucie czy burzeniu Cerkwi Chrystusa Zbawiciela wryły mi się w pamięć na długo. Jednak za najlepszą książkę o Związku Radzieckim uznaję „Czasy Secondhand” Swietłany Aleksijewicz. Urodzona w Ukraińskiej SSR, wychowana na Białorusi – człowiek radziecki. Homo sovieticus, która zna ZSRR od podszewki. Jej reportaż skupia się na bolesnych latach 90 gdy homo sovieticus próbował wejść w kapitalistyczny świat. Według mnie nic tak dobrze nie mówi o kraju rad jak obywatele, którzy stojąc na skraju dwóch światów: jednym są zmęczeni, a drugi budzi zdezorientowanie. Komunizm czy wolny rynek? Brak swobód czy demokracja? Jedyna słuszna ‚Prawda’ czy swoboda wypowiedzi? Aleksijewicz pokazuje dobitnie ludzi, którzy w obliczu nowego nie wiedzą nic. Mówiąc o latach 90. Pokazuje czym było życie w Związku Radzieckim. Podobną zasadę obrazuje Małgorzata Rejmer w „Błoto słodsze niż miód” – ludzie walczą o demokrację i wolność, a potem nagle jej nie rozumieją i wszystko wraca na stare tory. Bohaterowie nie umieją nic innego niż być obywatelem radzieckim. Dlatego należy czytać Aleksijewicz. U niej okres przełomu wymaga wielkich słów i wielkich gestów, ale ostatecznie pozostaje brak wiary w ludzi osamotnienie i wykorzenienie. Jeśli chcesz poczuć jak dziwnie było – Czasy Secondhand to oddadzą. Jeśli chcesz poczuć jaka mentalna i pokoleniowa krzywdę na dziesięciolecia wyrządził społeczeństwu ZSRR – odnajdziesz to na jej stronach”.
Gratulujemy!
Zadanie konkursowe
Aby wygrać książkę„Czarnobyl. Spowiedź reportera”, wystarczyło napisać, jaką książkę o Związku Radzieckim uważacie za najlepszą i dlaczego.
Igor Kostin, Czarnobyl. Spowiedź reportera
Wydawnictwo Albatros, 2019
Czytaj:
10 najlepszych albumów i książek fotograficznych
„Wojna jest zawsze przegrana”. O zawodzie korespondenta wojennego, który już nie istnieje